Misja ta przyniesie odpowiedzi na wciąż niewyjaśnione pytania na temat budowy gwiazdy oraz fenomeny słonecznych wiatrów. Między 31 października a 11 listopada 2018 sonda pokonała pierwszą barierę na swojej drodze: przeleciała przez koronę, czyli zewnętrzną atmosferę Słońca i zebrała mnóstwo danych.
Następnie sonda będzie orbitować wokół gwiazdy 24 razy i za każdym razem będzie dokonywać podobnych zbliżeń. Podczas swojego zadania PSP wykorzysta "asystę" grawitacyjną planety Wenus, aż siedem razy! Za każdym razem dzięki uzyskanej w ten sposób prędkości uda się zmniejszyć orbitę i zbliżyć sondę jeszcze bardziej do Słońca.

Powyższe piękne zdjęcie przedstawia promienie przebiegające nad obszarami o wyższym poziomie aktywności gwiazdy, konkretnie we wschodniej części tarczy. W czasie wykonywania tego zdjęcia sonda była w odległości około 27 milionów kilometrów od powierzchni Słońca. Mały, jasny obiekt w centrum to Merkury, a widoczne ciemne obiekty są efektami korekcji tła.
Nie wiemy czego możemy się spodziewać tak blisko Słońca, prawdopodobnie zobaczymy nowe fenomeny – powiedział Nour Raouafi z Johns Hopkins.
Następny przelot blisko gwiazdy i kolejna szansa na uzyskanie danych będzie mieć miejsce w kwietniu 2019 roku.
Bądź zawsze na bieżąco. Polub i obserwuj nas na Facebooku. Jesteśmy także na Twitterze.