W środę 29 kwietnia 2020 roku w wieku 53 lat zmarł bollywoodzki aktor Irrfan Khan. Artysta znany był z roli dorosłego Pi w oscarowym filmie „Życie Pi” oraz „Slumdogu. Milionerze z ulicy”. We wtorek 28 kwietnia trafił do szpitala w Bombaju z infekcją nerek.
W 2018 roku aktor podał do wiadomości, że zmaga się z bardzo rzadkim guzem neuroendokrynnym. Leczył się w Londynie. O śmierci Khana poinformował na Twitterze reżyser Shoojit Sircar:
My dear friend Irfaan. You fought and fought and fought. I will always be proud of you.. we shall meet again.. condolences to Sutapa and Babil.. you too fought, Sutapa you gave everything possible in this fight. Peace and Om shanti. Irfaan Khan salute.
— Shoojit Sircar (@ShoojitSircar) April 29, 2020
W oświadczeniu wydanym przez agencję PR współpracującą z aktorem czytamy:
Zmarł bardzo szybko po tym, jak otrzymał w 2018 roku zaskakujące wieści o wykryciu u niego rzadkiego nowotworu, stoczył wiele walk ze swoją chorobą. Otoczony kochającą rodziną odszedł do nieba, pozostawiając po sobie prawdziwe dziedzictwo.

Od rana gwiazdy Bollywood, celebryci i oficjele składają hołd Irrfanowi Khanowi. „Wielki Khan”, bo tak był zwany przez swoich fanów, mimo ogólnoświatowej rozpoznawalności skupiał się na życiu rodzinnym i duchowym, sprzeciwiał się materializmowi.
Urodzony w 1967 roku w Dżajpurze indyjski artysta zadebiutował w filmie Miry Neiry „Salaam Bombay”. Sławę przyniósł mu „Wojownik” z 2001 roku. Często pojawiał się w światowych produkcjach — m.in. jako inspektor policji w „Slumdogu. Milionerze z Ulicy”, dorosły Pi w „Życiu Pi”, a także jako Simon Masrani w „Jurassic Park”. Ostatni film z jego udziałem, „Angrezi Medium”, trafił do kin niespełna miesiąc przed śmiercią aktora. Irrfan Khan był żonaty z pisarką Sutapą Sikdar, miał dwóch synów: Babila i Ayana.
Źródła: Onet, independent.co.uk, Filmweb, Gulf News, BBC (Zdjęcie główne)
Subskrybuj nas: Google News | Feedly
Chcesz wiedzieć więcej? Polub i obserwuj nas na Facebooku. Jesteśmy także na Twitterze. Zapraszamy na naszą grupę dyskusyjną.
WSPIERAJ NIEZALEŻNE DZIENNIKARSTWO